Małe fashion inspiracje pomogły mi dokonać wyboru, więc dziś wieczorem biorę się za szycie vintage szortów, mam nadzieję, że efekt będzie taki, jak to sobie wyobrażam ;) (nie chcę przecież niepotrzebnie marnować jeansu!). A zaraz lecę po hennę - wiedziałam, że dłużej niż dwa tygodnie z tym samym kolorem na głowie nie wytrzymam, ale nie wiem, jak wytrzymają to moje włosy. Whatever, używam póki co tylko henny, więc liczę na to, że włosy nie zaczną protestować :P
Miłego dnia ;)
B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz