Wiosna pojawiła się idealnie w porę ;) tylko zdjęcie nie pasuje akurat do całego tego wiosennego nastroju, ale tak bardzo je lubię, poza tym na zdjęciu Kasia ;), (mimo, że jak zwykle wyszło całkiem nie zamierzone).
Gdyby nie matematyka, humor bym miała arcycudowny... lecz niestety jest jak jest.
Właśnie robię posiadówę przy prezentacji z marketingu strategicznego i jakoś słabo mi idzie, kompletnie mnie ta wiosna rozprasza, a już miałam sporą motywację, żeby wziąć się za naukę, ale nieee... Wiosna jest wspaniała.
Dzisiaj by było na tyle, jak sami widzicie ledwo próbuję coś z siebie wydusić, ale ta wiosna... ach!
Heloł wymierności, heloł marketing, heloł firma, etc., etc...
B. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz